Fiat 126p (haryztybetu1@wp.pl)

Maluszek z roku 1990, z tego co wiem jestem trzecim właścicielem. Kupiłem go w czerwcu 2004 roku. Wszelkie naprawy, malowanie i inne przeróbki wykonałem samodzielnie. Wymagał wymiany tylnych nadkoli, efekt korozji :) Po zdjęciu tapicerki okazało się, że podłoga też nie jest w najlepszym stanie. Podłoga wykonana z blachy 3mm, wymieniona w całości. Wzdłuż progów od wewnętrznej strony wspawane kątowniki 50-tki, w poprzek auta wsunięta bezszwowa rura grubościenna. Całość skręcana i spawana. Silnik nie dłubany, jedyna zmiana to zwykła rura pcv 50 mm zamiast tłumika szmerów i nawiercone otwory dookoła filtra powietrza. Wymienione pierścionki i rozrząd. Wszystkie zmiany raczej pod kątem oszczędności paliwa a nie lepszych osiągów. Pomalowana obudowa dmuchawy i termostatu.
Więcej zmian wizualnych, tak właściwie fabryka ale auto ma zupełnie inny wygląd. Jeśli chodzi o widok zewnętrzny to zderzaki pomalowane w kolorze nadwozia, bezbarwne klosze przednich i bocznych kierunków i oczywiście świateł tylnych. Kolorowe żarówki, pomarańczowe dostępne na stacjach benzynowych, czerwonych polecam szukać na Allegro. Koła tradycyjne 12-tki, czarne felgi i kołpaki, przyciemniane szybki. Na tradycyjne wloty powietrza nałożona siatka z filtru powietrza od Autosana pomalowana srebrzanką. Wewnątrz... Białe tarcze zegarów, obrotomierz, wskaźnik ładowania akumulatora, kierownica pochodzi ze szrotu pomalowana i nałożony pokrowiec. Tapicerka wymieniona w całości. Siedzenia szyte ręcznie, w drzwiach wstawiona grubsza płyta pokryta tym samym materiałem. Własnoręcznie namalowany i wycięty szablon maluszka. Tradycyjna skaja pod szybą wymieniona na nowy materiał. Skrócona gała zmiany biegów Dywaniki a też właściwie cała podłoga z blachy ryflowanej, wymaga jeszcze wyczyszczenia. Sprzęt audio może nie rewelacyjnej firmy ale hałasuje wystarczająco. Z przodu dwa okrągłe głośniczki na nadkolach, z tylu skrzynka wypełniona gąbką z elipsami. Pomalowane plastiki przy tylnym siedzeniem. Widać to tak właściwie na jednym zdjęciu (drzwi kierowcy) ale wstawione także żarówki 5-cio watowe w drzwiach i pod półką i kierownicą. Pomocna sprawa przy wsiadaniu w nocy.
W planach turbinka kowalskiego, przyciemnione szybki w drzwiach, diody led do oświetlenia wnętrza pojazdu i pewnie parę innych rzeczy zależnie od kasy i pomysłów.

Zdjęcia:

góra strony

STRONA GŁÓWNA | UAKTUALNIENIA | ARTYKUŁY | LITERATURA | SKLEP | KSIĘGA GOŚCI | FORUM | LINKI